Dziwnie jest nagle zacząć obchodzić święto, które od zawsze dedykowane było innej osobie - najważniejszej kobiecie mojego życia, MAMIE. Nawet nie mam pomysłu na to, jak je uczcić. Malec przecież nie jest świadomy wyjątkowości tego dnia. Wybrnął z tej sytuacji bardzo dyplomatycznie obdarzając mnie mocą swoich codziennych porannych uśmiechów, wygłaszając przy tym z przejęciem długą przemowę w swoim dźwięcznym języku. Niczego więcej mi nie potrzeba. Jestem szczęśliwa.
26 maja 2017
10 maja 2017
Wiosenne porządki
Jest prawie połowa maja. Za oknem pada śnieg. Zimni Ogrodnicy zakpili z kierowców, którzy zdążyli zmienić opony na letnie. Wiosna, jakakolwiek by nie była, zawsze nastraja optymistycznie. Niesie nadzieję, energię i potrzebę zmian. Po gorączce świątecznych i majówkowych wyjazdów nastał spokojniejszy czas, który postanowiłam dobrze wykorzystać. Okazuje się, że jeśli człowiek chce, to potrafi się lepiej zorganizować.
Subskrybuj:
Posty (Atom)